powrót

Aby trawnik spał spokojnie

Jesień to czas wzmożonej pracy w ogrodzie. Oprócz starannego zabezpieczenia wrażliwych na mróz roślin, obfitego podlewania rododendronów czy wykopania dalii i mieczyków, warto pamiętać o odpowiednim przygotowaniu zielonej darni do snu zimowego.

Trawnik to nieodłączna część ogrodu przydomowego stanowiąca tło dla wielu roślin. Odpowiednio pielęgnowany podnosi walory dekoracyjne zielonych zakątków. Może się jednak zdarzyć, że po zimie nie będzie tak soczyście zielony i gęsty jak w roku ubiegłym. Aby uniknąć wiosennego rozczarowania, lepiej zapobiegać niż leczyć. Przed nadejściem zimy warto pomyśleć o kilku prostych zabiegach pielęgnacyjnych, które pomogą mu przetrwać pod warstwą śniegu oraz uchronią przed chorobami.

Sprzątanie zielonego dywanu. Słupek rtęci z dnia na dzień wskazuje coraz niższą temperaturę. Opadłe z drzew liście pokryły zieloną darń tworząc złocisty dywan. Jednak zalegające pod konarami drzew liście nie wpływają korzystnie na trawnik. Ograniczają one dopływ powietrza i światła, szczególnie w sytuacji gdy zostawimy je na zimę. Wilgotne i sprasowane pod ciężarem śniegu blaszki liściowe przygniatając źdźbła traw prowadzą do ich gnicia i chorób grzybowych. Liście najlepiej usuwać regularnie na wypadek gdyby zaskoczyła nas zima. W sytuacji gdy w ogrodzie mamy dużo drzew i rozległy trawnik warto zainwestować w dmuchawę bądź odkurzacz do liści z możliwością rozdrabiania. W ten sposób zmniejszymy objętość zebranego materiału i rozwiążemy problem jego kompostowania. Pamiętajmy jednak aby składować liście warstwowo, najlepiej przemiennie z suchymi gałązkami.

Ostatnie koszenie. Przed nadejściem zimy koniecznie należy skrócić źdźbła traw. Długa, pokładająca się trawa jest bardziej podatna na choroby grzybowe, natomiast skoszona zbyt nisko może przemarzać , dlatego najlepiej skrócić ją na wysokość ok. 4-6cm. Najlepiej ostatnie koszenie wykonać pod koniec października. W tym terminie w ciepły i bezdeszczowy dzień warto także zastosować profilaktyczny oprysk preparatem grzybobójczym ( np. Amistar 50SL). Kondycje trawnika poprawi także dokładne wygrabienie powstałego w tym sezonie filcu, który szybko gnije pod warstwą śniegu.

Kompost i obornik. Sprawdzonym sposobem na szybka regenerację trawnika po zimie jest jego późno – jesienne zasilenie cienka warstwa obornika bądź kompostu. Zabieg ten najlepiej wykonać w połowie listopada, gdy źdźbła trawy i wierzchnia warstwa gruntu przemarznie. Termin rozsypania nawozu organicznego jest bardzo istotny. Zbyt wczesne rozłożenie kompostu bądź obornika może pobudzić trawę do wzrostu. Późne zasilenie darni spowoduje, ze substancje odżywcze będą wnikać w podłoże stopniowo, zima w trakcie odwilży i wczesna wiosną. Wpłynie na szybsze zazielenienie się darni w marcu i kwietniu.

Zadbajmy o kosiarkę. Zanim biały puch otuli trawnik do snu zimowego warto pomyśleć o konserwacji kosiarki. Po ostatnim koszeniu koniecznie powinniśmy ją dokładnie wyczyścić, usuwając kurz i resztki skoszonej trawy. Wierzch maszyny najlepiej przetrzeć zwilżoną szmatką, natomiast mocno przyschnięte źdźbła trawy znajdujące się od wewnętrznej strony korpusu można usunąć przy pomocy myjki ciśnieniowej.

W sytuacji gdy posiadamy kosiarkę elektryczną wystarczy , że dodatkowo naostrzymy noże i nasmarujemy je środkiem konserwującym. Natomiast w przypadku sprzętu spalinowego koniecznie jest wykonanie jeszcze paru dodatkowych czynności. Przede wszystkim należy przygotować silnik do zimowej przerwy. Koniecznie musimy wypalić całe paliwo. Najlepiej włączyć maszynę i poczekać aż sama zgaśnie w wyniku jego zużycia. Jesienią, po zakończeniu sezonu wegetacyjnego w kosiarkach spalinowych powinniśmy oczyścić filtr powietrza oraz wymienić olej. Zużyty płyn przyjmuje kwaśne ph co wpływa niekorzystnie na stan silnika. W zimie natomiast warto pamiętać o naoliwieniu kosiarki (raz na 2 miesiące). Polega to na wtłoczenie oleju do silnika poprzez kilkukrotne pociągnięcie za uchwyt rozrusznika lecz bez uruchamiania maszyny.

Czyszcząc kosiarkę spalinowa zawsze powinniśmy pamiętać o pochyleniu jej do tyłu, świecą do gór.

Pamiętajmy, że kosiarka przez cały okres spoczynku powinna znajdować się w pozycji roboczej (poziomej). Jej nieodpowiednie przechowywanie może doprowadzić do zalania filtru powierza lub wycieku oleju.