Przez całe lato zachwycały pięknymi kwiatami. Zdobiły tarasy i balkony. Teraz przyszła pora, aby przenieść je do cieplejszych pomieszczeń i przechować do następnego sezonu. Mowa tu o daturach, oleandrach, fuksjach, ołownikach, bugenwillach i wielu innych roślinach wieloletnich o drewniejących pędach. Jak przezimować te ciepłolubne gatunki, aby w przyszłym roku również były obsypane kwiatami?

Aby datura, czy bugenwilla zakwitły ponownie w przyszłym sezonie, koniecznie musimy zapewnić, im w zimie okres spoczynku. W tym celu jesienią należy stopniowo ograniczać podlewanie roślin, a następnie przenieść je do zamkniętego pomieszczenia. Doskonale sprawdzą się tu nieogrzewane piwnice, korytarze, chłodne strychy i garaże. Jeśli mamy taką możliwość rośliny warto umieścić także w ogrodach zimowych bądź szklarniach.

Przyjmuje się, że zimozielone gatunki np. oleandry, czy cytrusy wymagają przechowywania w widnych pomieszczeniach. Z kolei rośliny gubiące liście na zimę jak datury, ołowniki, czy fuksje mogą zimować w ciemności. Jednak większość z nich dobrze przetrwa okres spoczynku także w widnym miejscu. W tym przypadku większe znaczenie odgrywa temperatura powietrza i odpowiednie podlewanie.

Datura. Aby przygotować daturę do zimowania już w październiku powinniśmy stopniowo ograniczyć jej podlewanie. Gdy roślina zacznie gubić liście możemy przeprowadzić jej cięcie. Pędy skracamy na ok. ¼ – 1/3 ich długości, najczęściej jest to powyżej drugiego rozwidlenia pędu. Tniemy tylko większe datury, osiągające ponad 80cm.

Ścięte pędy można w bardzo łatwy sposób rozmnożyć. Wystarczy zanurzyć je w środku do ukorzeniania, a następnie posadzić w doniczce.

Przed przeniesieniem datury do pomieszczenia, w którym będzie zimować zaleca się oberwać z niej wszystkie liście. W ten sposób zmniejszymy ryzyko wystąpienia chorób i pojawienia się szkodników na przechowywanych egzemplarzach. Profilaktycznie można również wykonać oprysk preparatem grzybobójczym w szczególności gdy w pomieszczeniu, w którym będziemy przechowywać daturę panuje wysoka wilgotność powietrza. Następnie przenosimy roślinę do ciemnego miejsca np. do piwnicy, gdzie temperatura wynosi ok. 5-7 C. Daturę można przechować także w pomieszczeniu, gdzie dociera światło. W tym przypadku należy zapewnić roślinie wyższą temperaturę ok. 8 – 10 C.

Zimą warto doglądać rośliny. Bryła korzeniowa nie może całkowicie przeschnąć dlatego raz na kilka tygodni warto ją delikatnie zwilżyć, a w razie potrzeby skrócić gnijące pędy.

Daturę można również przechować w skrzynce. Po wykopaniu z gruntu lub wyjęciu z pojemnika skracamy korzenie i pędy, obrywamy liście, po czym umieszczamy roślinę w ażurowej skrzyni i przysypujemy warstwą wilgotnego torfu.

Ołownik. W podobnych warunkach przechowujemy ołowniki. Są to rośliny, które gubią liście na zimę, dlatego doskonale przezimują w ciemnej jak i widnej piwnicy bądź garażu, gdzie temperatura będzie wahać się od 5 do 8 C. Roślinę podlewamy sporadycznie, aby nie dopuścić do przesuszenia korzeni.

Oleander. Jesienią przed przymrozkami, donice z oleandrami przenosimy do jasnego pomieszczenia, gdzie temperatura wynosi ok. 8-10 C. Oleandrów nie należy zimować w temperaturze pokojowej. Najlepiej podlewać je w małych ilościach raz na 2-3 tygodnie. Pod koniec marca możemy przenieść roślinę do mieszkania, ustawić w najwidniejszym miejscu i rozpocząć normalne podlewanie. Warto wówczas zasilić także krzew nawozem, szybciej pojawią się na nim pąki.

Bugenwilla. W listopadzie bugenwilla zapada w stan spoczynku, wówczas przenosimy ją do jasnego pomieszczenia, gdzie temperatura wynosi ok 10 C. W czasie zimowania bugenwilla może częściowo zrzucić liście. Jest to normalne zjawisko. Jej pędy powinny być jednak cały czas zielone i jędrne. Zaniepokoić powinno nas zasychanie pędów bugenwilli, które może świadczyć o zamieraniu rośliny. Pamiętajmy także o jej sporadycznym podlewaniu. Rośliny tniemy w marcu. Pedy skracamy o połowę. Następnie roślinę przenosimy do mieszkania i rozpoczynamy jej systematyczne podlewanie. Wczesną wiosną, zanim bugenwilla obudzi się do życia możemy ja przesadzić do nowego podłoża.

Fuksja. Fuksje mogą zimować zarówno w oświetlonym pomieszczeniu, jak i w ciemności w temperaturze od 7 do 10 C. Wiosną w marcu koniecznie przycinamy pędy rośliny, po czym przenosimy ją do pomieszczenia, w którym panuje temperatura pokojowa. Wczesna wiosna, to również dobry czas na przesadzenie fuksji.

Omawiane rośliny wystawiamy do ogrodu, dopiero gdy minie zagrożenie wiosennych przymrozków. Najczęściej przypada to w połowie maja po ,,zimnej Zośce”.